Jak założyć szelki kotu? Spacer z kotem

Piękna pogoda za oknem kusi i zachęca do wyjścia. Jeśli domowym zwierzakiem jest pies, to sytuacja wydaje się prosta, prawda? Co jednak, jeśli jesteś opiekunem kota-domatora? Czy to przekreśla szansę na wspólny spacer? Niekoniecznie! Musisz jednak pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Najważniejszy jest oczywiście sam kotek. Jeśli to domator, który nie lubi oddalać się od domu i boi się obcych, to spacer szybko może okazać się niewypałem. Musisz wziąć to pod uwagę – w końcu wspólny spacer może się dla Twojego mruczka okazać prawdziwą traumą.

Z drugiej strony, jeśli Twój kot to prawdziwy odkrywca, który niczego się nie boi, możesz być pewien, że przechadzka po parku będzie dla niego prawdziwą frajdą! Jak się przygotować na wspólny wypad? To zależy od tego, jakie jest wasze doświadczenie we wspólnym spacerowaniu. Jeśli to pierwszy raz, a kot do tej pory był typowym domatorem-leniuchem, to potrzebne będzie odpowiednie przygotowanie.

Jakie szelki dla kota?

Zaczniemy oczywiście od akcesoriów. Bez nich przecież nigdzie nie wyjdziecie. Podstawą będą oczywiście szelki. Muszą być wygodne, ale odpowiednio dopasowane. Takie rozwiązanie jest najbardziej komfortowe dla kota, a to szczególnie ważne – zwłaszcza w przypadku kotów, które jeszcze nie miały okazji spacerować na smyczy. Jeśli szukasz odpowiednich dodatków, to świetnie trafiłeś. Tutaj zajdziesz wygodne szelki dla kota w różnych rozmiarach i kolorach. Dzięki temu dobranie odpowiednich akcesoriów nie będzie stanowiło żadnego problemu – bez względu na rasę i wielkość kotka.

[produkty_sklepu id=”871″]

Założenie szelek jest niezwykle proste i niczym nie różni się od całej masy szelek, z których korzystają opiekunowie psiaków. Wystarczy jedynie przełożyć szelki przez przednie łapki i zapiąć je. Takie szelki można regulować, więc jeśli uznasz, że są za duże, zawsze możesz je skrócić!

Przypomnimy też coś, co często umyka uwadze opiekunów domowych mruczków, a mianowicie niezbędne szczepienia. Kot, który większość swojego życia spędził w domu, może szybko wyłapać różne choroby. Sęk w tym, że niektórzy nie szczepią swoich pupilów w przeświadczeniu, że to niepotrzebne. Jeśli myślisz o przełamaniu monotonnego, domowego życia, to nie zapominaj o szczepieniach – zwłaszcza na wściekliznę.

Jak nauczyć kota chodzenia na smyczy?

Jeśli chcesz, żeby Twój kociak polubił spacery, musisz się postarać. Na pierwszą wspólną przechadzkę wybierz miejsce, które nie jest zatłoczone. Właściwie to powinieneś trenować z kotem z dala od wszystkiego, co mogłoby kotka spłoszyć. Kluczowy tutaj będzie pierwszy wspólny spacer. Jeśli coś kota przestraszy lub wyprowadzi z równowagi, możesz być pewien, że następne wypady będą równie nieudane. Powiedzenie, że dobre pierwsze wrażenie to podstawa, w tym przypadku jest najszczerszą prawdą.

Naukę chodzenia na smyczy powinieneś więc zacząć na odludziu – z dala nie tylko od ludzi, ale też drzew i krzewów, a to dlatego, że Twój kot-odkrywce, może szybko zaplątać się w krzakach, a wydostanie go z tych tarapatów, może się okazać prawdziwą udręką. Jeśli masz własną działkę lub ogródek, możesz treningi zacząć właśnie tam!

Jaka smycz dla kota?

Tak naprawdę wszystko jest kwestią gustu – warto jednak postawić na smycz automatyczną, którą można dowolnie regulować. Dzięki temu będziesz mógł odpowiednio dostosować długość smyczy. Jak widzisz, na niezbędne akcesoria składają się tylko szelki oraz smycz. Wszystko to znajdziesz w Allezoo, a ceny takich produktów będą zaczynać się w okolicy kilkunastu złotych. Dzięki temu wszystko, czego potrzebujesz, by zacząć spacerować z kotem, dostaniesz bez problemu. To, co się wydarzy potem, zależy już tylko od Ciebie!